wtorek, marca 06, 2007

O co chodzi z tym Majlsem?

Od kilku dni nie mogę uwolnić się od pewnej płyty. Wszędzie za mną łazi.
Czasem się łasi i mruczy, czasem szarpnie za rękaw albo ugryzie w kostkę. Nazywa się „Cool & Collected” i jest wyjątkowo irytująca.

Tak w ogóle, to nie wiem o co chodzi z tym całym Majlsem. Ja generalnie lubię niskie tony i ta jego trąbka wkurza mnie okropnie, ale gdy tylko spróbuję wyłączyć tę płytę od razu mi czegoś brakuje. Włączam ją więc ponownie, i znowu się wkurzam ale nie mogę przestać jej słuchać. Mam już jej serdecznie dość ale mimo że „nie chcem” to „muszem”.

Cała ta sytuacja przypomina mi jakieś irracjonalne uzależnienie.
Czasem czuję się jak na spotkaniu AA:
- Dzień dobry, nazywam się Muto i od tygodnia bez przerwy słucham Majlsa...

2 komentarze:

Anonimowy pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
Anonimowy pisze...

sex lesbian sex story having sex teen very young free sex teen video