wtorek, stycznia 16, 2007

Estetik gruw

Z nowym rokiem postanowiłem radykalnie zmienić wygląd pulpitu. Zmęczyły mnie już te wodotryski makowego dizajnu. Doszedłem do wniosku, że to jednak nie jest moja stylistyka. Nic dziwnego, że tak długo się tej modzie opierałem. Wolę jednak bardziej stonowane i oszczędne klimaty. A poza tym linux to linux i przy możliwościach jakie oferuje trochę żenujące jest upodabnianie go do innych systemów. Choćby nie wiem jak fantastyczni graficy projektowali takie oesiksy czy wisty, to przerabianie na ich modłę gnoma, kadee czy innych środowisk zabija moim zdaniem ducha linuxa, w którym chodzi przecież o to, że wszystko można zrobić po swojemu i podzielić się tym z innymi.

Pomysł na nowy wygląd podsunęła mi skórka do winampa, którą ozdobiłem xmms'a. Spędziłem więc wieczór dłubaninie w gtkrc i gimpie, którego efekt widać poniżej.

Receptura:
Składniki wymieszać, dodać odrobinę czili i kardamonu do smaku.
Zapiekać z mocarellą i oliwkami około 25 minut.
Podawać z białym winem.
Smacznego.

Brak komentarzy: