poniedziałek, czerwca 18, 2007

Zrzut 0607

Głupio przyznać, ale w draftach oczekują na wykończenie cztery posty. W robocie mam taki kocioł, tworzę na co dzień tyle papierów, notatek i wniosków, że nie mogę się zmobilizować żeby sklecić na bloga jeszcze tych kilka składnych zdań. W ramach zapychaczy postanowiłem co jakiś czas wciskać skrinszoty.
Oto pierwszy z nich.

Wduś aby powiększyć.

Zaposiadłem w zeszłym tygodniu mojego pierwszego w życiu dżiforsa, model 7300 GT. Karta może nie z najwyższej półki, ale serdecznie dość miałem już walki ze sterami do ATI. Zaktualizowałem przy okazji ubunciaka do 7.04 i XGL z Berylem śmigają teraz aż miło.
Swoją drogą ciekawostką socjologiczną jest, że w znakomitej większości tematów pulpitu przeważają u mnie formy minimalistyczne, takie jak na przykład:
lecz za każdym razem, gdy konfiguruję świerzy system "wychodzi mi" coś na kształt OSX'a. Generalnie nie przepadam za tymi wszystkimi błyskotkami (pewnie dlatego nie mogę przekonać się do KDE), ale do tych apple'owych klimatów wracam cyklicznie średnio raz do roku.
Mimo wszystko coś w nich jest.

Brak komentarzy: