poniedziałek, kwietnia 02, 2007

Klasa wyrko

Jak się kiedyś dorobię własnego kąta, takiego na prawdę mojego, to szczelę sobie coś takiego:

Jak widać komputerek stoi nieopodal, więc aby z niego skorzystać trzeba ruszyć z tego niebiańskiego łoża swoje szlachetne cztery litery. To niedopatrzenie powinni w następnej wersji poprawić i wysunąć klawiaturkę z jakiegoś sprytnego schowka. No i jeszcze jakaś mała lodóweczka na piwko oraz ciśnieniowy ekspres do kawy. Tak, to już chyba wszystko.
Tylko trzeba mieć ten kąt...

Brak komentarzy: