czwartek, listopada 23, 2006

Ubuntu a'la OSX

No i masz. Uległem modzie na makowe pulpity.
Długo się tej pokusie opierałem ale teraz, kiedy jest już po wszystkim, muszę przyznać, że bardzo przyjemnie się przy tym pracuje. Ten styl ma w sobie cuś takiego... czystego. Takiego pro ;)
Nie jest to oczywiście wierna kopia OSX'a, zachowałem jedynie ogólny "lukendfil", ale i tak myślę, że pozostanie ze mną przez dłuższy czas.

Brak komentarzy: